Niebezpieczne litery

To mój najbardziej osobisty projekt. Dzięki niemu mogłem sprawdzić się jako autor, projektant, redaktor i wydawca. Choć czasem redaktor wściekał się na autora, a projektant na wydawcę, udało mi się uniknąć rozdwojenia jaźni i stworzyć książkę, której nie muszę się wstydzić. Dotychczas Niebezpieczne litery pobrało ponad 5 tysięcy czytelników, a przynajmniej kilkudziesięciu z nich nawet je przeczytało.

„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas

O projekcie

Na pomysł napisania e-booka wpadłem na początku 2020 roku. Planowałem krótko opisać kilkanaście popularnych fontów w formie jednostronicowych infografik. Jak przy każdym dobrym projektem pracę rozpocząłem w Excelu i… całość się rozrosła na ponad 150 stron, 20 rozdziałów i kilkadziesiąt ilustracji.

W związku z tym postanowiłem, że książka przyjmie też fizyczną postać. Niewielki nakład trafił do osób, które wzięły udział w konkursie na prowadzonej przeze mnie stronie na Facebooku. Wszyscy, którzy przegapili konkurs, mogą jednak przeczytać książkę w wersji elektronicznej, całkowicie za darmo.

„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas

Projektowanie

Projektowanie sprawiło mi więcej problemów niż pisanie! Tekst główny, marginalia, motta, ilustracje, zdjęcia, wzorniki, wreszcie strony tytułowe (pozostałość po pierwotnym pomyśle infografik) musiałem zmieścić w niewielkim formacie.

Okazało się też, że jako autor byłem trochę leniwy. Rozbudowane materiały uzupełniające przytłaczały krótkie rozdziały. Na szczęście zawsze mogłem gdzieniegdzie dopisać akapit, by całość się odpowiednio spięła 😉

„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas

Książka o typografii wymagała, żebym sporo uwagi poświęcił na wybór fontów. Oprócz wartości estetycznych i technicznych pod uwagę wziąłem jeszcze dwa czynniki:

  1. Chciałem wykorzystać powstałe po 2000 roku, aby nie wyróżniać żadnego z krojów opisanych w książce. Jednocześnie użycie fontu, którego bym nie opisał też wydało mi się nietrafioną decyzją.
  2. Zależało mi na użyciu pisma zaprojektowanego przez polskiego projektanta, żeby promować rodzimą typografię.

Wybór padł więc na zestaw Sharik Sans & Tzimmes (Marcin Jarociński) do tekstu głównego i marginaliów. Do specjalnych tytułowych zadań użyłem z kolei Podium Sharp (Mateusz Machalski).

„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas
„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas
„Niebezpieczne litery. Krótki przewodnik po typografii XX wieku”, Grzegorz Fijas

Format: 140 x 200 mm
Papier: Munken Print White 115 g (Munken Polar 300g for cover)
Zdjęcia książki: Bernard Chrunik

Projektant, grafik, miłośnik typografii, a z wykształcenia polonista i edytor.